czwartek, 22 sierpnia 2013

Wypad do Bombla i Kasi :)

Dziś wybrałam się z Asią gdzieś dalej, do znajomej która ma 2 konie . Mianowicie Kucyka ( Bombla) oraz Konia (Kasię). Więc wyjechałyśmy ok . 8.30 jechałyśmy pierw autobusem, potem tramwajem..... W tramwaju chciało mnie się śmiać jak nigdy. Dziewczyna cała opalona samoopalaczami ( wyglądała jak marchewka ), i bardzo jasny mekyap na twarzy dosłownie na twarzy, bo w rejonie szyji już była marchewka : P.... No ale cóż zaraz potem zostałyśmy przewiezione autem do stajni od koleżanki , i tam zaczęłyśmy sie przebierać brać sprzęt i itd... Weszłyśmy do boksu i doznałam szoku koń cały usyfiony jak nie wiem co, ale wykompałyśmy ją , i suszyła się na słońcu. Na szczęście bombel nie był taki brudny wiec go osiodłałyśmy i znajoma zaczęła jeździć na nim ja robiłam fotki , a Asia patrzyła jak jeździ . Po jeździe na Bomblu osiodłałyśmy Kasię , i dziewczyny zaczęły na niej jeździć ja robiłam fotki co jakiś czas prowadziłam chwilowo jazdę jak coś nie było tak... Ogólnie bardzo miło spędziłam dzień :) Oby takich wypadów było więcej ! :) Macie fotki Bombla, Kasi i mnie z bomblem :)


Ps. Przy siodłaniu bombla znalazłyśmy oto tą myszkę : D









Brak komentarzy:

Prześlij komentarz